Bartosz Bereszyński jak wyjechał do Genoi, tak już w niej został. We włoskiej Serie A notuje regularne występy, których uzbierała się już całkiem okazała liczba. Co można powiedzieć o przygodzie “Beresia” w Sampdorii?
W jakim klubie gra Bartosz Bereszyński
29-letni dziś Bereszyński od 5,5 roku jest zawodnikiem Sampdorii Genua. Sprzedała go tam za niecałe 2 mln euro warszawska Legia, która wcześniej wzięła 21-letniego jeszcze zawodnika z Lecha Poznań. “Bereś” szybko wywalczył sobie miejsce w składzie “La Samp” i właściwie go nie oddaje.
Bereszyński regularnie wybiega na boisko. Łącznie rozegrał dla drużyny 171 meczów, strzelając przy tym 1 gola i notując 8 asyst. Nigdy nie zagrał z Sampdorią w europejskich pucharach, bo zespół ten z Polakiem w składzie nigdy nie “podskoczył” wyżej niż 9. miejsce w tabeli. W swoim klubie zawodnik gra z numerem 24, a czasem ubiera nawet opaskę kapitana. Według portalu Transfermarkt tylko jeden obcokrajowiec w historii Sampdorii zaliczył więcej spotkań od niego.
Bartosz Bereszyński – pozycja i zarobki w Sampdorii
Choć jeszcze w Lechu “Bereś” był napastnikiem, to w Legii przestawiono go na pozycję prawego obrońcy. Tego piłkarz trzyma się do dziś. Także w Sampdorii „zamknął” tę stronę defensywy, bo od momentu swojego transferu do Genui rozegrał zdecydowaną większość z możliwych do zaliczenia meczów. Złapał też kilka minut jako środkowy obrońca, pobiegał trochę na lewej flance defensywy – co znamy choćby z reprezentacji Polski. Nominalnie jednak występuje na prawej stronie.
Pod pewnym znakiem zapytania stoi to, ile zarabia w Sampdorii Bereszyński. Jedne informacje mówiły o 450 tys. euro rocznie, ale było to przed przedłużeniem kontraktu, co miało miejsce w lutym bieżącego roku. Inne źródła mówią natomiast o kwocie nawet… dwa razy większej!
Gdzie grał Bartosz Bereszyński?
“Bereś” to urodzony Poznaniak, który jednak w swoim mieście mocno podpadł kibicom. W wieku nastolatka “kręcił się” w drużynach Warty czy Lecha, który – jako największy klub Wielkopolski – w końcu definitywnie wziął go do siebie. Piłkarz udał się co prawda jeszcze na wypożyczenie do pierwszoligowej Warty, ale jako napastnik furory nie zrobił. Potem w Lechu zaczął na niego stawiać trener Mariusz Rumak, choć sam Bereszyński był wtedy zawodnikiem co najwyżej przeciętnym.
Gdy jego kontrakt dobiegał końca, a “Kolejorz” zaoferował mu prolongatę, “Bereś” odrzucił propozycję i na pół roku przed finiszem złożył podpis pod umową z Legią. Wywołał tym wściekłość poznaniaków. Lech przesunął go do rezerw, ale stołeczny klub porozumiał się z nim co do szybszego wykupu zawodnika, gdzie ten został przekwalifikowany na bocznego obrońcę. Tak się wypromował i trafił do Sampdorii.
Kluby Bereszyńskiego
TPS Winogrady
Poznaniak Poznań
Warta Poznań
Lech Poznań (2008-13)
Warta Poznań (2011-12, wyp)
Legia Warszawa (2013-17)
Sampdoria (Włochy, 2017-?)
