Temat obrońców i generalnie formacji obronnej to niemal od zawsze przyczynek do gorących dyskusji wśród kibiców przy okazji kolejnych meczów reprezentacji Polski. Gdyby spojrzeć tylko na XXI wiek to naszą piłkarską seniorską kadrę prowadziło w sumie 12 trenerów. Fernando Santos z chwilą obejmowania kadry anonsował nie tylko zmianę stylu gry, ale także stopniowe odmładzanie kadry.
Jakub Kiwior
Portugalski szkoleniowiec, przejmując reprezentację Polski po Czesławie Michniewiczu dokonał kilku śmiałych i zaskakujących wyborów. Jednym z nich osoba Jakuba Kiwiora. Urodzony w Tychach obrońca uznawany jest za jeden z największych talentów w polskiej piłce. Ten 23-letni zawodnik przygodę z piłką rozpoczynał w juniorskiej drużynie GKS -u Tychy. Potem jego dalsza kariera potoczyła się bardzo szybko. Dobre występy w lidze słowackiej zaowocowały przenosinami do Serie A, a następnie sensacyjnym transferem do Premier League. 23 stycznia 2023 został zawodnikiem Arsenalu Londyn stając się w ten sposób kolejnym Polakiem w Premier League. Jak się okazało wybór Arsenalu Londyn był dla Kiwiora trampoliną do częstszych występów w reprezentacji Polski. Kiwior w kadrze Polski zadebiutował za kadencji Czesława Michniewicza 12 czerwca 2022 w meczu Ligi Narodów z Holandią. W meczu przeciwko “Oranje” zebrał pozytywne opinie za swój występ. Od spotkania z Holandią w kadrze meczowej reprezentacji Polski pojawiał się jeszcze 12 razy. Kiwior przeżywał również wyjątkowe chwile grając w koszulce z orzełkiem na piersi. Mowa tutaj o Mistrzostwach Świata w Katarze, czy debiutanckiej bramce w reprezentacji w prestiżowym towarzyskim meczu z Niemcami 16 czerwca 2023 roku Po raz ostatni Kiwior w biało-czerwonych barwach zagrał w el. ME z Mołdawią 20 czerwca 2023.
Mateusz Wieteska
Kolejnym beneficjentem po Jakubie Kiwiorze, objęcia reprezentacji Polski przez Fernando Santosa jest Mateusz Wieteska. Były obrońca takich klubów jak Legia Warszawa, Górnik Zabrze, który był pomijany przy powołaniach poprzednich selekcjonerów kadry znalazł uznanie w oczach Santosa. Niewątpliwie wpływ na to miała jego postawa w zespole Clermont Foot. Polak pomógł utrzymać zespół w Ligue 1 i jednocześnie zapracował na transfer do Serie A. Tak oto Wieteska został kolejnym Polakiem w Serie A powiększając tym samym kolonię polskich piłkarzy w tych rozgrywkach. Jego wybór padł na Cagliari Calcio. Przenosiny do zespołu z Sardynii to dla Wieteski skok jakościowy i możliwość regularniejszej gry w reprezentacji Polski. Tym bardziej że jego liczby jeśli chodzi o występy w kadrze narodowej wyglądają jak na razie symbolicznie. Na koncie ma dwa występy. W reprezentacji debiutował podobnie jak Kiwior za kadencji Czesława Michniewicza. Było to spotkanie 14 czerwca 2022 roku z Belgią w Lidze Narodów. Mimo porażki Polaków, Wieteska wypadł w nim na tyle dobrze, że dostaje kolejne szanse gry od następcy Czesława Michniewicza.
Jan Bednarek
Obok Kiwiora i Wieteski najbardziej doświadczonym zawodnikiem jeśli chodzi o formację obronną reprezentacji Polski jest Jan Bednarek. 27-letni obrońca Southampthon rozegrał do tej pory 50 meczów z orzełkiem na piersi. Na tę liczbę składają się występy zarówno w ME (2020), jak i MŚ (2018 i 2022). Jego debiut w seniorskiej reprezentacji przypadł na 4 września 2017 roku i mecz el. MŚ z Kazachstanem za kadencji Adama Nawałki. Jego solidność, nieustępliwość gry w obronie została nagrodzona powołaniami do kadry przez kolejnych trenerów. Doczekał się także debiutanckiej bramki w reprezentacji. Przypadła ona w szczególnym momencie – meczu z Japonią na MŚ w 2018 roku.
Najlepsi obrońcy reprezentacji polski
Tomasz Hajto, Tomasz Kłos, Tomasz Wałdoch, Michał Żewłakow – w przeszłości czy Kamil Glik, Bartosz Bereszyński, Matty Cash – aktualnie. Przez lata lista obrońców grających w piłkarskiej reprezentacji Polski wydłużała się i ulegała zmianom. Jedno jest pewne – niezależnie od tego kto był selekcjonerem Polaków każdy z trenerów w formacji obronnej stawiał na mieszankę doświadczenia z młodością. Do jednych z najlepszych obrońców w historii piłkarskiej reprezentacji Polski należeli wspomniani Hajto, Żewłakow, Wałdoch. Defensywa reprezentacji Polski w meczach z udziałem tych piłkarzy była monolitem, stanowiąc niejednokrotnie dla rywali zaporę nie do sforsowania. Obecnie liderem defensywy Polaków od dłuższego czasu jest Kamil Glik. Obecność w linii obrony tak doświadczonego zawodnika jak właśnie Glik to bezcenna lekcja doświadczenia i boiskowych zachowań dla takich graczy jak Kiwior czy Wieteska.